Cześć!
Dziś przychodzę z recenzją podkładu mineralnego Amilie w odcieniu Sesame.
Firma Amilie to nowa polska firma produkująca kosmetyki mineralne. Pozwolę sobie skorzystać ze strony producenta i pokazać jakie odcienie są dostępne a jest ich sporo.
Wszystkie podkłady są dostępne w jednej formule kryjącej.
Formuła Coverage zapewnia idealne krycie wszelkich niedoskonałości cery, z budowanym stopniem krycia (każda kolejna warstwa nadaje większe krycie). Podkład o gładkiej, jedwabistej konsystencji z delikatnym, promiennym wykończeniem (subtelne glow). Odpowiedni dla wszystkich rodzajów cery.
Honey - odcienie ciepłe z brzoskwiniowymi/żółtymi tonami
Beige - odcienie chłodne z beżowymi/brązowymi tonami
Golden - odcienie ciepłe ze złotymi/żółtymi tonami
Olive - odcienie neutralne z oliwkowymi/zielonymi tonami
Natural - odcienie neutralne
Cool - odcienie chłodne z różowymi tonami
info ze strony www.amilie.pl
Otrzymałam
podkład w wybranym przez siebie odcieniu Sesame, będzie idealny na zimę
teraz jest odrobinkę za jasny, chyba na lato Cremee Brulee byłby
odpowiedniejszy. Wahałam się między tymi dwoma wolałam jednak
jaśniejszy. Podkład wraz z próbkami był pięknie zapakowany, miłe dla oka
aż ma się chęć otworzyć i używać.
Opakowanie:
Podkład
jest zapakowany w estetyczny, mały słoiczek z wygodnym sitkiem i
przekręcanym zamknięciem dzięki czemu podkład nie wysypuje się. Słoiczek jest malutki ale pojemny, mieści 5g produktu.
Aplikacja:
Podkład jest dość suchy, nakładam go na sucho i na mokro po spryskaniu pędzla wodą termalną i szczerze wolę nakładać go na mokro, lepiej się rozprowadza i kryje, dłużej tez się utrzymuje na twarzy. Podkład ładnie kryje i matuje cerę. Stopień krycia uzależniony jest od ilości warstw. Ja na codzień preferuję delikatny makijaż więc pokrywam twarz podkładem robiąc 2 warstwy.
Wydajność:
Podkład
jest bardzo wydajny ale to jak wszystkie minerały, wystarcza na długo
bo wystarczy odrobina na jeden makijaż. Używam już ponad miesiąc a ubytku praktycznie nie widać w słoiczku.
Odcień podkładu:
Odcień Sesame jest to ciepły odcień ale nie tak bardzo żółty jak myślałam. Uważam że to dość jasny kolorek odpowiedni dla blondynek o ciepłej tonacji, ja zawsze byłam blada a jednak ten odcień jest ok, jeśli wybrałabym odcień jaśniejszy myślę że wyglądałabym strasznie blado. Posiadam próbkę w odcieniu Cremee Brulee i ten jest na lato odpowiedniejszy na lekko opalonej twarzy.
Swatche podkładu:
Na dole po roztarciu, wtapia się w skórę.
Na twarzy prezentuje się całkiem nieżle, przykrywa moje piegi i przebarwienia posłoneczne.
Niestety aparat w telefonie mi zaszwankował, (wcale nie chce łączyć się z kompem) i wstawiam tylko jedno zdjęcie twarzy ale jak już uporam się z usterką pokażę Wam jeszcze zdjęcie przed i po nałożeniu podkładu Amilie na twarz.
Podsumowanie:
Od roku używam minerałów, miałam mineralne podkłady Everyday Minerals, Meow, Lily Lolo i teraz Amilie i jestem miło zaskoczona jakością podkładu Amilie Minerals, okazuje się że można u nas nabyć całkiem niezłe minerały za przystępną cenę. Polecam wypróbować podkłady mineralne tej firmy, same oceńcie
Wyniki rozdania podam wkrótce, zaglądajcie.